Coraz niższe temperatury skutecznie zniechęcają do spędzania czasu na świeżym powietrzu z grillem. Zwłaszcza gdy termometr zaczyna wskazywać zaledwie kilka stopni Celsjusza. Wobec tego należy wykorzystać ostatnie słoneczne dni na przygotowanie grilla na zimę. Wystarczy pamiętać o paru najważniejszych zasadach, aby sprzęt przetrwał do następnego sezonu bez ryzyka uszkodzenia czy zmniejszenia wydajności. O wszystkich można dowiedzieć się z naszego artykułu.
Dokładne wyczyszczenie grilla
Warunek, bez którego nie można mówić o żadnej konserwacji urządzeń: dokładne i staranne pozbycie się wszystkich zanieczyszczeń. To przede wszystkim sprawa higieny. W końcu resztki jedzenia mogą przyciągnąć gryzonie. Stanowią też doskonałą bazę do rozwoju pleśni, a te z kolei przyspieszają rdzewienie oraz oksydację. Czyszczenie grilla po sezonie jest więc absolutnie niezbędne.
Można to zrobić w bardzo prosty sposób: poprzez wypalenie. Należy w tym celu rozgrzać grilla do możliwie największej temperatury i zostawić go na ok. pół godziny. Gdy tylko ze środka przestanie wydobywać się biały dym, proces uznaje się za zakończony. Po ostudzeniu wszystkich elementów trzeba jeszcze wyczyścić aromatyzery, dno piekarnika i tacki delikatnymi detergentami w połączeniu ze szczotkami czy specjalnym odkurzaczem, który wchłonie resztki popiołów.
Konserwacja wszystkich elementów grilla
Standardowe czyszczenie grilla po sezonie może jednak nie wystarczyć, aby utrzymać sprzęt w jak najlepszym stanie. W wielu przypadkach nic mu się nie stanie podczas zimowego przechowywania, warto jednak zminimalizować ryzyko uszkodzenia do zera. Dlatego poleca się zadbanie o każdy element grilla, włącznie z tymi najmniejszymi. W ten sposób możesz uniknąć przykrych sytuacji, w których starannie wyczyszczony grill okazuje się nieprzydatny, ponieważ jedna z jego części nadaje się tylko do wyrzucenia.
Więcej o konserwacji i czyszczeniu grilla można przeczytać na naszym blogu – https://www.produktypremium.com/konserwacja-i-czyszczenie-grilla-gazowego/ oraz https://www.produktypremium.com/konserwacja-i-czyszczenie-rusztow-w-grillach-gazowych/
Co w takim razie robić? Konserwacja grilla na zimę polega przede wszystkim na zabezpieczeniu aromatyzerów oraz rusztów z żeliwa. Do tego trzeba mieć jedynie pędzelek lub papierowy ręcznik oraz zapas zwykłego oleju spożywczego. Po usunięciu zabrudzeń ze wspomnianych elementów należy nasączyć pędzelek czy ręcznik olejem. Tak przygotowane narzędzie pracy nanosi się na ruszty i aromatyzery, aby zostawić na nich grubą warstwę tłuszczu roślinnego. Wbrew pozorom nie niesie to za sobą żadnych negatywnych skutków. W praktyce olej spożywczy jest naturalną, a przez to bardzo bezpieczną dla zdrowia warstwą ochronną dla grilla. Dzięki niej wewnętrzne części urządzenia nie będą rdzewieć ani poddawać się wilgoci. W związku z tym konserwacja grilla na zimę olejem powinna też zostać zastosowana na pozostałych metalowych elementach ze stali szlachetnej. Nie trzeba przy tym oszczędzać tłuszczu roślinnego. Do skutecznej ochrony potrzeba naprawdę sporo oleju czy oliwy.
Ochrona grilla wysokiej jakości pokrowcem
Do tego wszystkiego niezbędne jest jeszcze znalezienie odpowiedniego miejsca do przechowania grilla. Powinno ono być stosunkowo suche. Oczywiście grill w zimie zawsze będzie w pewnym stopniu narażony na działanie wilgoci, ale ograniczenie kontaktu jest wyjątkowo ważne. Dobrym przykładem miejsca, w którym można schować sprzęt, jest garaż czy komórka. Niestety nie zawsze ma się wystarczająco dużo wolnej przestrzeni, aby przechować w taki sposób swoje urządzenie. Wówczas nie obędzie się bez inwestycji w profesjonalny pokrowiec. Jest to na tyle dobre rozwiązanie, że korzystają z niego również osoby, które mogłyby użyć go do przechowywania w garażu. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że pokrowiec zabezpiecza grill w zimie w najlepszy możliwy sposób. Specjalnie zaprojektowany materiał jest hermetyczny. Nie przedostanie się przez niego wilgoć ani inne szkodliwe czynniki atmosferyczne. Można więc korzystać z niego także o każdej innej porze roku.
Przechowywanie butli z gazem i baterii
Na sam koniec należy wspomnieć o butli z gazem. Najważniejsze, aby pamiętać o jej zakręceniu oraz odpięciu reduktora ciśnienia. Sama butla nie powinna być przechowywana w zamkniętych pomieszczeniach. To podstawowa zasada bezpieczeństwa na wypadek rozszczelnienia konstrukcji. Jeśli grill zostanie na zimę w pokrowcu, to można w nim zostawić butle z gazem.
I jeszcze drobny szczegół, o którym łatwo zapomnieć. Zapalarki w nowoczesnych modelach korzystają z baterii. Są one dość wrażliwe na niskie temperatury, więc grill w zimie nie będzie w stanie ich ochronić. Wystarczy je wyjąć i włożyć z powrotem wraz z nadejściem kolejnego sezonu.
Po zastosowaniu się do powyższych zasad można być pewnym, że grill przetrwa nawet najcięższą zimę. A po jej zakończeniu można znów cieszyć się bezproblemowym użytkowaniem sprzętu w cieplejsze dni.